Nadeszła pora na trzecią książkę " Bóg zawsze znajdzie Ci pracę", którą zadedykowała wszystkim którzy przestali kochać to co robią, dla tych którzy kochają to co robią, by znaleźli głębszy sens poza pracą jak i dla tych, którzy są bezrobotni, wykonują pracę poniżej swoich kwalifikacji albo czują się nieszczęśliwi w życiu zawodowym..
Czytając ją odniosłam wrażenie, że to książka napisana specjalnie dla mnie. Jednym słowem jest to pewnego rodzaju motywator. Te 50 lekcji zmuszają do stanięcia w prawdzie i wyzwalają skrywane emocje. Tytuł może być trochę mylący. Sugeruje on , że jest to książka dla osób bezrobotnych, a w rzeczywistości tak nie jest. To tak naprawdę odwołanie do ról pełnionych w życiu, co sprawia że książka tym samym jest dedykowana wszystkim. To kopalnia złotych myśli które są warte zapamiętania. źródło inspiracji i lekcja pokory. Mi dodał odwagi i wiary we własne siły.
Kilka książkowych lekcji:
Jeśli masz w coś wątpić, zwątp w swoje wątpliwości
Zamiast próbować być najlepszy na świecie, bądź najlepszy dla świata,
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz