czwartek, 9 kwietnia 2015

Do czego służy nocnik?

Kiedyś sobie założyłam, że nie będę na blogu poruszała tematu nocnikowego bo to temat dla niektórych drażniący czy intymny. Z biegiem czasu stwierdziłam, że ten "śmierdzący" temat nie dotyczy tylko nas.





Zwykle nie poddaje się żadnej presji, ale pytania zadawane ostatnio typu: " To on jeszcze chodzi w pampersie?" lub " Nie sika do nocnika?"  zaczęły mnie wkurzać. Podobnie jak pytania cioć czy sąsiadek o inne przyziemne sprawy.  ;)

Posiadamy sprzęt taki jak:
- nocnik
-nakładkę
-podstawkę
-cierpliwość
-dobre chęci czyli wszystko co potrzeba.

Ostatnio wszystko idzie do przodu. Na codzień chodzi w majtkach, w nocy też nie ma awarii. Zakładamy pampersa gdy idziemy w gości lub na spacer. Wiadomo, w tym wieku można się jeszcze zapomnieć, zagadać czy zabawić. Najważniejszą rzeczą w tym całym ambarasie jest nie wywieranie presji na własnym dziecku. Bo musisz to zrobić i właśnie na nocnik. Nie!!! Dziecko może mieć zły dzień, zły humor lub ewentualnie obawę przed siadaniem na nocnik. Szef się cały czas uczy, papuguje, otwiera drzwi gdy ktoś jest w toalecie. Jeśli nie zdaży czy zapomni się to nie krzyczę i nie wytykam. Jeśli się uda nagroda ląduje na tablicy motywacyjnej, i gdy zbierze kilka dostaje jeden zbiorowy prezent .

Do tej pory nocnik służył jako kowbojski kapelusz , miskę dla psa czy toaletę misiów. Teraz służy tylko do załatwiania potrzeb fizjologicznych szefa.
W odpieluchowaniu pomogły nam pozycje książkowe zgodne z tematem zakupilismy je w tym roku, kiedy to zrobiłam rozeznanie na jednej z grup książek dla dzieci. Przedstawiam znalezione pozycje:

1. Aldona Frankel- Nocnik nd nocnikami chłopiec
    wydawnictwo Misza


Przedstawia historię małego Bolka i jego mamy oraz teorię zgłębiania tajników nocnikowych.  Autorka napisała ją gdy jej syn zaczął korzystać z tego sprzętu.  Książeczka jest napisana w sposób prosty i klarowny. Dzięki niej dziecko utożsamia się z bohaterem i pożegnanie pampersów jest o wiele łatwiejsze.  Jest także wersja dla dziewczynek.

2.Guido Van Genechten -Ale kupa! Co masz w pieluszce?
     wydawnictwo Nasza Księgarnia

www.nk.com.pl

Przezabawna , opowiastka o małej dociekliwej Myszce która z zaciekawieniem zagląda do pieluszek swoich przyjaciół by dowiedzieć się co tam się kryje. Na koniec okazuje się że pielucha myszki jest czysta. Wiecie dlaczego? Bo myszka już dawno korzysta z nocnika. Odpieluchowanie staje się świetną zabawą. Mój syn przy okazji przeglądania pieluch każdą liczy i rozpoznaje zwierzęta. 

3. Ja już potrafię! O sukcesie na sedesie!
Agnieszka Frączyk
wydawnictwo Debit


Ja już potrafię! O sukcesie na sedesie! to humorystyczna opowieść o małym misiu który przez tydzień dzielnie stawia czoło nowemu wyzwaniu jakim jest korzystanie z ubikacji. Rymowany tekst szybko wpada w ucho. Syn za każdym razem nie może się doczekać kiedy znów spuści w kibelku wodę i dlatego ta pozycja powinna być u nas na miejscu pierwszym. Najlepiej bawi i uczy.



Pozostałe:
4.Mała książka o kupie
   Pernilla Stalfelt
   wydawnictwo: Czarna Owca

5.Żegnaj pieluszko! Jak miś polubił nocniczek
   Rodik Belinda, Schuld Kerstin M.
   wydawnictwo Debit

6. Basia, Franek i pielucha
   Stanecka Zofia
   wydawnictwo Egmont Polska Sp.z.o.o

7. Nocnik Maksa
   Barbro Lindgren
   wydawnictwo Zakamarki

8.Pozycja dla nieco starszych ciekawskich dzieci (5-7 lat), które dręczą Mamine ucho pytaniami kibelkowymi.
Iwona Wierzba "Metryka nocnika"
ilustracje Marianna Sztyma
wydawnictwo Albus

Metryka nocnika” Iwony Wierzby  to książka o urynale, kakatorium, stolcu, sedesie, wychodku, sławojce, czyli o nocniku i toalecie oraz o ich  użytkownikach. 

Posiada odpowiedzi na najróżniejsze pytania postawione przez małego użytkownika , np:

- Co to takiego Cloaca Maxima i gdzie się znajdowała?-Kto pierwszy opodatkował toalety?
-Co wspólnego z toaletami ma powiedzenie „pecunia non olet” czyli „pieniądze nie śmierdzą” i kto jest jego autorem?
-Dlaczego po średniowiecznych miastach poruszano się sześciokonnymi karetami?
-Jakiej amunicji nigdy nie brakowało w średniowiecznych twierdzach?
-Co ważnego w sprawie kupy miał do powiedzenia filozof Erazm z Rotterdamu?
-Czym zajmował się poznański kat po godzinach pracy?
-Dlaczego w Wersalu panował kiedyś… smród i nie pachniało tam fiołkami?
-Czym zajmował się stolcowy szambelan na dworze króla Henryka VIII?
-Która z dam była właścicielką nocnika pięknego niczym sosjerka?

Poznamy historię papieru do ... inaczej mówiąc srajtaśmy czy kiblorolki . 
Do książki dołączona jest gra planszowa, której tematem przewodnim jest właśnie  nocnik. Nie możecie sobie jej wyobrazić? Musicie koniecznie sprawdzić!

9.Kupa. Przyrodnicza wycieczka na stronę
Autor: Nicola Davies, Neal Layton
wydawnictwo Dwie Siostry



A czy Wy macie jakieś sprawdzone sposoby na odpieluchowanie? Może jakaś ciekawa pozycja książkowa?







2 komentarze:

  1. U nas sprawdziła się cierpliwość. I dwa tygodnie mokrych portek :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mokre portki? U nas zaraz były ściągane i latał bez jak na plaży nudystów ;)

      Usuń